Czy „Upiorne opowieści po zmroku” są naprawdę upiorne?


Mając pierwszy raz w ręku książkę „Upiorne opowieści po zmroku” autorstwa Alvina Schwartza zastanawiałam się, czy to jest dobry wybór. Przecież nie cierpię horrorów, nie jestem również fanką opowieści o makabrze czy o mrocznych przygodach… Jednak postanowiłam zmienić ostatnio sporo w swoim życiu, postanowienia wprowadzam również w tych zmianach czytelniczych… 
Muszę przyznać się Wam, że zaczęłam czytać te opowieści od samego rana (w końcu trzeba korzystać z ostatnich chwil wakacji i można nic nie robić), bojąc się, że jak przeczytam późnym wieczorem to w nocy będą śniły mi się głupoty… Jednak obawy te były nad wyraz wyolbrzymione. Jednak słów kilka o samej książce. 
Jest to antologia „strasznych historii” jakie ludzie opowiadali sobie w przeszłości. Zawierają nuty folkloru. Mają wywoływać strach, przerażenie. A im ciekawiej opowiedziana tym większe wrażenie wywierała na słuchaczu. Osobiście, dla mnie to ta antologia to w pewien sposób „pigułka” wiedzy, ponieważ możemy dowiedzieć się, czego od wieków boi się ludzkość. To tzw. elementarz naszych lęków. Ale czy tylko baliśmy się i boimy do tej pory śmierci? W większości te opowiadania odnoszą się do śmierci, do życia pozagrobowego, do tego co jest nam obce i nieznane. 
Formy stylistyczne są przeróżne. Znajdziemy tutaj prozę i poezję. Co ciekawsze, niektóre można nawet zaśpiewać. Zastosowany język również jest różnorodny. Ponieważ w większości to przekazy ustne, język też jest prosty. Uwagę przyciągają ilustracje, które idealnie wpisują się w tematykę (chyba niektóre nawet bardziej straszyły niż tekst). Dodają kolorytu każdej z historii, pozwalają ją przeżyć o wiele intensywniej.
Na końcu książki znajdują się informacje „techniczne”. Autor podaje źródła skąd pochodzi dane opowiadanie oraz bibliografię, skąd czerpał informacje o danej opowieści.
Jedno jest pewne - te opowiadania nikogo nie przestraszą! Tytuł i okładka tylko tak strasznie wyglądają… Była to miła przygoda, poznanie czegoś nowego, a może nawet  i skuszę się na obejrzenie filmu, który jest już w kinach?

Wydawnictwu Zysk i S-ka dziękuję za egzemplarz do recenzji! 

Tytuł: Upiorne opowieści po zmroku 
Tytuł oryginalny: Scary Stories to Tell in the Dark
Autor: Alvin Schwartz 
Tłumaczenie: Piotr Kuś 
Wydawnictwo: Zysk i S-ka 
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 141 

Popularne posty z tego bloga

Mistrz małej prozy

We dwoje zawsze lepiej

Recenzja książki Andrzeja Maleszki „Magiczne drzewo. Czerwone krzesło”