Recenzja książki Małgorzaty Rogali „Kopia doskonała”

 

Wiele dobrych słów słyszałam o piórze Małgorzaty Rogali, ale opinie opiniami… Wszystko lubię sprawdzić na „własnej skórze”. W tym przypadku nie zawiodłam się, o dziwo! Czytając biografię Rogali znalazłam informacje, że lubi muzykę jazzową oraz język francuski. Co to ma wspólnego z przeczytaną przeze mnie lekturą? Już tłumaczę.



Dominika Wójtowicz, która pracuje w lokalnym muzeum jako konserwator, godzi się na propozycję pracy (dość dziwną). Co ciekawe jest to propozycja od przypadkowo spotkanego mężczyzny. Dominika posiada wielki talent malarski. Jej zadaniem miało być stworzenie kopi znanego obrazu na prośbę ekscentrycznego kolekcjonera. Praca dla dziewczyny to jak manna z nieba. Dla kogoś kto wiecznie dorabia do utrzymania, propozycja otrzymania dużych pieniędzy za kopię obrazu nie jest dziwne, tym bardziej dla zamożnego kolekcjonera. Dodatkowy plusem, miał być wyjazd do Francji. Niestety nie może być tak pięknie… Dziewczyna została wplątana w kradzież znanych dzieł sztuki i to na skalę międzynarodową! By ratować dziewczynę z opresji rusza prywatny detektyw – Celina Stefańska. Wcześniej pracowała jako ochroniarz w małym markecie. Jednak los płata figle i Stefańska musiała zrezygnować z przyjemnej posadki łapania sklepowych oszustów. Na prośbę babci Dominiki, Celina postanawia zająć się sprawą dziewczyny. Wyrusza do Francji… Czy uda się pomóc Dominice? Czy Celina poradzi sobie w obcym kraju? Przekonajcie się sami!

Wcześniej pisałam o muzyce jazzowej oraz o języku francuski. Z francuskim po części już wyjaśniłam. Akcja dzieję się w Lyonie. W tekście wtrącane są liczne zwroty, zdania po francusku, więc ten aspekt autorka wtrąciła idealnie. Wspomina również, że w kawiarniach czy w domach bohaterów leci muzyka jazzowa. Tak więc Rogala wplata w książki to co lubi, to co ją otacza na co dzień.

Pomysł i koncepcja tej książki są bardzo ciekawe. Dwie różne postacie, takie jak Dominika i Celina tworzą spójność. Sprawy zazębiają się w pewnym momencie, przez co tworzą spójną całość. Książka wciąga czytelnika, szuka odpowiedzi na pytania, kto może być związany z kradzieżą dzieł sztuki. Finał jest przewrotny. Do samego końca trzymający w napięciu.

Język użyty przez autorkę jest prosty. Nie przeszkadzają nawet czytelnikowi liczne zdania w języku francuskim. Dodam, że od razu wszystko było tłumaczone.  Dodatkowo w książce możemy znaleźć akcenty humorystyczne, które dodają lekkości, przez co nie do końca można określić, ze jest to kryminał.



Warto nadmienić, że w całym tym zamieszaniu, w poszukiwaniach jest również czas na romans i być może na wielką miłość.

Książka spodobała mi się bardzo. Ukazał się również drugi tom przygód Celiny, po który nie ukrywam z pewnością sięgnę! Polecam z całego serducha, tym bardziej, że już niedługo długie jesienne wieczory. Nie każdy miał z nas okazję wyjechać gdzieś na wakacje, a miło w końcu wybrać się i zobaczyć coś ciekawego.

Tytuł: Kopia doskonała

Autor: Małgorzata Rogala

Seria: Celina Stefańska, tom 1

Wydawnictwo: Czwarta strona

Rok wydania: 2018

Liczba stron: 352

Popularne posty z tego bloga

Mistrz małej prozy

We dwoje zawsze lepiej

Recenzja książki Andrzeja Maleszki „Magiczne drzewo. Czerwone krzesło”