Recenzja książki „Siedem mężów Evelyn Hugo” Taylor Jenkins Reid

 Po sięgnięcie powieści Taylor Jenkins Reid skłonił mnie tytuł. Tak, nie ma co tego ukrywać. Po przeczytaniu informacji na temat książki, wiedziałam, że będę musiała ją przeczytać. Opis zaintrygował mnie bardzo. 



Opisana jest historia kobiety, która żyła w ogromnej biedzie. Wyszła z tego,  dzięki swojej determinacji oraz silnej woli. Zaczęła czerpać z życia coraz więcej. Pomogło jej w tym zmysłowe ciało, talent. Później kariera i życie tylko od skandalu do skandalu.  Evelin, kobieta, która dla najbliższych poświęcała wiele, a czasem i wszystko. Najbliższe jej osoby wiedziały tylko jaka jest naprawdę, wrażliwa, ciepła, serdeczna. 

Gdy czujemy, że koniec naszego życia zbliża się pragniemy zrobić rozrachunek. Tego samego chciała dokonać nasza główna bohaterka. Pragnie podzielić się swoją prawdziwą historią z młodą dziennikarką o imieniu Monique. Po raz pierwszy na światło dzienne ma być ujawniona historia znanej gwiazdy. Czy te skandale w życiu Hugo były, więc potrzebne? Jak zmieni się Evelyn po tej szczerej rozmowie? Czy to ułatwi karierę dziennikarce? A może coś te Panie łączy? Przeczytajcie tę historię, warto! 

Fabuła wciąga czytelnika od pierwszych stron. Czytelnik chce dowiedzieć się jak wyglądało to życie, dlaczego tylu mężów. Przecież każdy mężczyzna był inny. Płynne przejścia z teraźniejszości w przeszłość pozwalają czytelnikowi tworzyć swoje wyobrażenie bohaterki. Mamy możliwość kreowania jej samodzielnie. Dodatkowo te zwroty akcji, dodają dynamiki a zarazem lekkości. Chcemy dowiedzieć się więcej i więcej. Tak naprawdę to ukazanie dwóch twarzy głównej bohaterki. Jako gwiazda Hollywood dążyła do celu „po trupach”. Nie mogła mieć skrupułów. Musiała myśleć o sobie i o swojej przyszłości, co może jej zaszkodzić w karierze. Zmieniała się w zaciszu swojego domu. Ujawniały się emocje, których nie mogli zobaczyć inni, inni ze światła dziennego, którzy mogli ją zniszczyć. Evelyn oraz jej rodzinę, najbliższych. 



Jest to po części obraz tego, jak my jesteśmy zdeterminowani, żeby osiągnąć cel. Co potrafimy zrobić, żeby zadbać o swoich najbliższych, ale zarazem  do tego ile człowiek jest w stanie poświęcić w swoim życiu. Niekiedy cele przyślepiają nasze życie rodzinne, które powinny być przecież najważniejsze. 

Lektura daje bardzo dużo do przemyślenia, ale zarazem uruchomiona zostaje nasza wyobraźnia. Zastanawiamy się jak my byśmy postąpili w danej sytuacji, ale zaraz trzeba kreować główną postać. 

Polecam lekturę do głębszego zapoznania się. 


Tytuł: Siedmiu mężów Evelyn Hugo

Tytuł oryginalny: The Seven Husbands of Evelyn Hugo

Autor: Taylor Jenkins Reid

Wydawnictwo: Czwarta strona 

Rok wydania: 2019

Liczba stron: 536


Popularne posty z tego bloga

Mistrz małej prozy

We dwoje zawsze lepiej

Recenzja książki Andrzeja Maleszki „Magiczne drzewo. Czerwone krzesło”