Podsumowanie czytelnicze 2020 r. oraz postanowienia na Nowy Rok

 

Rok upłynął bardzo szybko, książki pojawiały się przeróżne. Więcej było książek, które zaskoczyły. Dominował Mróz na czytelniczej liście „przebojów”. Wybierając najlepsze książki i zbuki przeczytane w tym roku nie miałam problemu z wyborem.

 

TOP 5

Ałbena Grabowska „Stulecie Winnych”- rodzinna saga o losach rodzinny Winnych. Niezwykła opowieść, która skupia trzy pokolenia. Zachwyca i wciąga od pierwszych stron.

Wojciech Chmielarz „Wyrwa” – trzymająca w napięciu od pierwszych stron. Nieprzewidywalna, zakończenie może zamurować czytelnika.

Jakub Małecki „Dżozef” – historie ukazane z perspektywy dwóch osób, ciekawe doświadczenie czytelnicze. Coś innego, wartego uwagi.

Remigiusz Mróz „Lot 202” – trzymający w napięciu lot oraz zagadka do rozwiązania, a wszystko trzeba rozgryźć jak najszybciej.

Małgorzata Rogala „Kopia doskonała” – książka zarówno obyczajowa, mająca wątek detektywistyczny. Wciągająca, pozwalająca czytelnikowi żyć razem z bohaterami.

 

Nie zabrakło również zbuków, czyli najgorszych książek.

Bogna Ziembicka „Miłość w cieniu wielkiej wojny” – nudna, nudna i jeszcze raz nuda. Za dużo opisów, a miłość spłycona do minimum.

Heather Morris „Podróż Cilki” – podobno człowiek uczy się na błędach, ale nie w tym przypadku. Przerysowana historia, odbiegająca bardzo od rzeczywistości, nie dla osoby, która interesuje się historią i zna przebieg.

Georg R. R. Martin „Gra o Tron” – jak dla mnie za dużo wątków, za dużo historii. Po prostu zgubiłam się, pomimo, że oglądałam serial nic nie rozjaśniło się…

Roman Polański „Roman by Polański” – wyidealizowana autobiografia. Czy wszystko rzeczywiście wyglądało tak, jak zapamiętuje to Romek? Wątpię, dlatego u mnie na liście zbuków.

 

Ten rok czytelniczy był o wiele, wiele lepszy niż poprzedni. W tym roku postawiłam dwa challenge – po pierwsze 52 książki w ciągu roku, udało się spełnić. Drugie wyzwanie to 25 książki na 25 urodziny, które odbyły się w grudniu. Książki przeczytane, niektóre recenzje pojawiły się już na blogu, kolejne pojawią się na pewno w najbliższym czasie.

 


Na blogu zajdą pewne zmiany. Pojawiały się już co jakiś czas książki skierowana dla dzieci i młodzieży, teraz będą pojawiać się raz w miesiącu. Drugą nowością, będzie recenzja książki oraz filmu, na podstawie książki. Ukazanie różnic oraz co, naszym zdaniem było lepsze.

 

Życzymy Wam, aby 2021 rok był rokiem lepszym. Abyście przeczytali książki, które odkładane są na później oraz, żebyście trafiali na te najlepsze!

Popularne posty z tego bloga

Mistrz małej prozy

We dwoje zawsze lepiej

Recenzja książki Andrzeja Maleszki „Magiczne drzewo. Czerwone krzesło”