Recenzja książki Agnieszki Lingas-Łoniewskiej „Obiad z Bondem”

Po zaskakującym pierwszym tomie książki, pt. „Kolacja z Tiffanym”, po przyszła na zrecenzowanie kolejnej części. Autorka nie odpuszcza czytelnikowi, nowe intrygi, tajemnice, tym  razem więcej o przyjaciółce Moniki, Elizie. Jednak od początku.



Eliza wraca z wesela przyjaciółki. Wraca do pustego mieszkania, Natalia przeprowadza się do męża, a obecny współlokator wyjeżdża na staż za granicę. Dziewczyna swoją samotność próbuje „zabić” poprzez umawianie się na randki za pomocą znanego portalu randkowego. Jest jeszcze Jacek, brat męża Natalii, czyli osoba, której unika jak ognia piekielnego. Jednak nie jest to takie łatwe. Ostatni raz widziała go na weselu Natalii i Macieja. Eliza skrzywdzona przez jednego faceta, nie potrafi zaufać innym. Jedyną miłość jaką teraz preferuje jest miłość do kwiatów, a dokładniej do kaktusów. Ba nawet te roślinki mają swoje imię. Jacek jest za to facetem, który nie chce się wiązać z żadną kobietą na dłużej. Posiada również swoje problemy. Jest jednak coś, czego nie potrafią opisać. Coś przyciąga ich do siebie. Ponieważ Eliza obawia się zamieszkać sama w tak dużym mieszkaniu, swoją pomoc oferuje nikt inny jak policjant Jacek. Postanawia zamieszkać u niej, a nawet chronić ją dopóki będzie mieszkać sama. Jak mówi stare porzekadło „kto się lubi, ten się czubi” w relacji Elizy i Jacka sprawdza się idealnie. Para, która o byle błahostkę się sprzecza, darzy się sympatią w rzeczywistości, jednak to wszystko jest skryte. Czy ta relacja może liczyć na coś więcej? Czy oboje wytrzymają ze sobą?

Kolejna komedia romantyczna autorstwa Agnieszki Lingas-Łoniewskiej w fabułę, której wpleciona jest biżuteria. Fabuła bardzo ciekawa, po raz kolejny pojawia się wątek kryminalny, który od samego początku zwraca uwagę czytelnika. Nie brakuje również tajemniczości zarówno ze strony Elizy, jak i Jacka. W tej lekturze znajdziemy również wątki z dreszczykiem, chodzi tutaj o zastraszanie dziewczyny. Skoro komedia romantyczna, to musi być romans. Oczywiście występuje on miedzy głównymi bohaterami tego tomu.

Po raz kolejny, miło spędzony czas z lekturą Łoniewskiej. Jest to książka, lekka, przyjemna i na dodatek z humorem i wątkiem kryminalnym. Sprawdzi się idealnie podczas gorszego dnia w tym trudnym dla nas czasie. Jedynym minusem jest to, że czyta się przyjemnie i bardzo szybko, i nie wiadomo nawet kiedy, a tu koniec książki. Wielkie brawa za stworzenie takiej książki dla Pani Agnieszki Lingas-Łoniewskiej.

 

Dziękuję Wydawnictwu Burda Książki za egzemplarz książki do zrecenzowania.

 

Tytuł: Obiad z Bondem

Autor: Agnieszka Lingas-Łoniewska

Cykl: Kolacja z Tiffany’m

Tom: 2

Wydawnictwo: Burda Książka

Rok wydania: 2021

Liczba stron: 261

Popularne posty z tego bloga

Mistrz małej prozy

We dwoje zawsze lepiej

Recenzja książki Andrzeja Maleszki „Magiczne drzewo. Czerwone krzesło”