Recenzja książki o Johnie Lennonie

Nowa seria skierowana dla najmłodszych „Mali WIELCY” to idealne historyjki o znanych i cenionych osobach. Z pewnością będą świetną inspiracją do dążenia do określonego celu.

 


Pierwszą z nich, na którą zwróciłam osobiście uwagę to historia Johna Lennona. Dlaczego on? Nie ma co ukrywać lubię jego utwory.

Lennon urodził się podczas II wojny światowej. Jako mały chłopiec był przeciętnym uczniem, nie uczył się rewelacyjnie, ale miał pasje. Lubił rysować oraz grać na gitarze. W późniejszych latach swojego życia założył zespół muzyczny wraz ze swoimi znajomymi. Nie spodziewał się jednak, że ten zespół muzyczny zmieni historię muzyki, a cały świat oszaleje na punkcie „The Beatles”. Jak potoczyły się jego dalsze losy? Dorośli zapewne wiedzą, ale młodsze pokolenie nie interesuje się takimi postaciami.

Lennon jako znana ikona muzyki, ale również działacz na rzecz pokoju na świecie zasługuje na pozostanie w naszej pamięci. Inspiruje nie tylko do tworzenia czegoś nowego, nowych trendów muzycznych, ale do bycia sobą i dążenia do wyznaczonego sobie celu. Był również marzycielem, sławnym marzycielem, co ułatwiło mu wpływ na inne jednostki. Uważał, że to miłość i pokój powinny zwyciężać w każdej sytuacji.

Wyjątkowa seria, która zwraca uwagę również na inne znane i cenione osoby. Jest napisana przystępnym językiem dla dziecka przez Sanchez Vegara Maria Isabel. Książkę wzbogacają adekwatne do czytanego tekstu ilustracje, które są bardzo ciekawe, kolorowe. Nie brakuje również małej noty biograficznej na końcu książki, która zawiera fakty, ciekawostki oraz prawdziwe zdjęcia. Dość duże litery ułatwią małemu czytelnikowi samodzielne czytanie lub dopiero naukę czytania.

Seria, która zaskoczyła mnie. Coraz częściej pojawiają się dla dzieci tego rodzaju książki, co mnie bardzo cieszy. Nam dorosłym niekiedy trudno jest przekazać taką wiedzę, historię. Z pewnością sięgnę po inne książki z tej serii.

 

Autor: Sanchez Vegara Maria Isabel

Seria: Mali WIELCY

Wydawnictwo: Smart Books

Rok wydania: 2021

Liczba stron: 32 

Popularne posty z tego bloga

Mistrz małej prozy

We dwoje zawsze lepiej

Recenzja książki Andrzeja Maleszki „Magiczne drzewo. Czerwone krzesło”