Recenzja książki G. Gargaś „Matka roku”

W nowym roku przychodzimy do Was z prawdziwą bombą! Książka Gabrieli Gargaś pod koniec roku 2021 przyniosła wiele szumu, wiele się o niej mówiło! Czas i na naszą recenzję.

 


Główną bohaterką jest Tatiana, kobieta w wieku trzydzieści dziewięciu lat. No dobra, prawie czterdziestka. Ale jak każda kobieta do wieku się przecież nie trzeba przyznawać. Nasza bohaterka chce być najlepszą mamą oraz żoną, jednak nie zawsze to wychodzi.  A podobno chcieć to móc… Życie nie zawsze jest sprawiedliwe i potrafi dać nieźle w kość. Nic dziwnego, że człowiek traci taką cierpliwość, dlatego nie dziwię się, że Tatiana również taką cierpliwość też traci. Szczególnie kiedy budujesz swój wymarzony dom, a ciągle coś jest nie tak. Ale jeśli w życiu nie idzie wszystko tak jak chcemy, mamy przecież przyjaciół, którzy zawsze pomogą i doradzą. W tym przypadku jest i przyjaciółka, wysłucha i pomoże. A kiedy w życiu staje się melancholijnie i Tatiana uważa, że nic już ciekawego w życiu stać się nie może, staje się! A jakże by inaczej. Na drodze żony i matki stoi przystojny, kolega ze szkolnej ławy, Iwo. Kolega to mało powiedziane, wszak to jedna z pierwszych miłości naszej bohaterki. Tatiana łasa na miłe słówka, wierzy we wszystko, co mówi, ale czy to jest prawda? Czy Tatiana zostawi swoje idealnie nieidealne życie i zwiąże się z Iwo? Co na to jej przyjaciółka? O tym przekonajcie się sami!

Zabawna opowieść, wspaniała na zimowe wieczory. Książka tak naprawdę o każdej z nas, nie ma tu nic wyszukanego, ale przedstawione przez autorkę w sposób zabawny, lekki. Chętnie i lekko usiadło się i czytało tę lekturę. Dodatkowo opatrzona ilustracjami Łukasza Silskiego, które dodają lepszego zobrazowania czytanej fabule. W książce znajdujemy również kilka mądrości życiowych przekazanych przez już dojrzałą kobietę. Znajdziemy kilka uwag dotyczących współczesnego świata oraz relacji w jakich często żyjemy. Niestety nie są one idealne.

Nic więc dziwnego, że książka wprowadziła istny szum na w działach księgarskich i na półkach bibliotecznych. Warto wiedzieć, że nie jesteśmy same, że życie nie zawsze jest idealne chociaż my tego bardzo chcemy. Książka życiowa, ale i przezabawna. Polecam ją z całego serca.

 

Tytuł: Matka roku

Autorka: Gabriela Gargaś

Wydawnictwo: Skarpa Warszawska

Rok wydania: 2021

Liczba stron: 318  

Popularne posty z tego bloga

Mistrz małej prozy

We dwoje zawsze lepiej

Recenzja książki Andrzeja Maleszki „Magiczne drzewo. Czerwone krzesło”