Recenzja książki R. Mroza „Nieodnaleziona”

W tym miesiącu nie pojawiła się jeszcze żadna recenzja książki Remigiusza Mroza. Czas nadrobić zaległości. Tym razem postawiliśmy na pierwszy tom z cyklu Damian Werner, „Nieodnaleziona”. Jesteście ciekawi recenzji tej książki? 



Akcja rozgrywa się w Opolu. Postacią pierwszoplanową a zarazem i jednym z narratorów jest Damian Werner. Na jednym z wieczorów, który spędza ze swoją narzeczoną Ewą postanawia się jej oświadczyć. Dziewczyna zgadza się, ale to szczęście młodych nie trwa zbyt długo, niestety. Na oczach Damiana jego ukochana zostaje zgwałcona, on pobity do nieprzytomności. Jakby tego było mało, Ewa znika. Damian zamyka się w sobie, nie chce wychodzić z domu, pracuje i nadużywa alkoholu. Zmienia się dopiero wtedy, kiedy jego przyjaciel pokazuje mu zdjęcie, na którym być może jest jego ukochana. Życie Damiana zmienia się, stara się znaleźć kontakt do dziewczyny ze zdjęcia, do autora zdjęcia. W końcu na koncercie rockowym, na którym była i Ewa musiał ją ktoś widzieć. Widzi, że sam nie może sobie poradzić, zatrudnia biuro detektywistyczne, które należy do Kasandry Reimann. Drugim narratorem jest właśnie Kasandra. Jak potoczy się ta historia? Czy dziewczyna ze zdjęcia to Ewa? Czy detektyw jest szczery z głównym bohaterem? Przekonajcie się o tym sami! 


Książka zaskakuje, czytelnik nie może przewidzieć żadnej przyszłości. Autor skonstruował książkę w sposób nowatorki. Tempo tej lektury również zaskakiwało. Na początku spokojnie, a później przyspieszenie ze strony na stronę. Ciekawym zabiegiem jest połączenie dwóch narratorów. Z jednej strony nasz główny bohater Damian, który jest porywczy, chociaż na początku to dla mnie zwykły flegmatyk i niepotrafiący się podnieść nawet po latach człowiek. Druga narratorka, Kasandra, to dość specyficzna osoba. Skrywająca coś w sobie, co ciekawi czytelnika.  Minusem jest to, że bohaterowie działają chaotycznie i dość szablonowo, a  nawet i dziecinnie. Historia wciąga czytelnika w swój świat, nie można tego ukryć, ale nie jest to arcydzieło na miarę Mroza. Nie jest do końca dopracowana ta historia, czegoś w tym wszystkim brakuje, może więcej informacji o przeszłości naszego bohatera i jej ukochanej? 

Remigiusz Mróz porusza dość ważny temat społeczny, przemoc domową. Pasuje to do tego gatunku i do obecnych czasów. Za to właśnie cenię tego autora. 

Nie jest to najgorsza, nie jest to najlepsza książka tego autora. Jednak ostateczne zdanie na temat tejże lektury pozostawiam Wam, przeczytajcie i dajcie znać jakie są wasze opinie. 


Tytuł: Nieodnaleziona 

Autor: Remigiusz Mróz 

Wydawnictwo: Filia

Cykl: Damian Werner (tom 1)

Seria: Mroczna strona

Rok wydania: 2018 

Liczba stron: 400 


Popularne posty z tego bloga

Mistrz małej prozy

We dwoje zawsze lepiej

Wywiad z Moniką Jagodzińską